Po udanym eksperymencie z pacynką - Murkim czas na filcowego zwierzaka.
Mały, niespełna 10 centymetrowy, filcowy lisek z zawieszką.
Zrobiony, aby umilić przyszłej właścicielce zamieszkanie w nowym miejscu i strzec przed kłopotami :P
Pracochłonne, ale efekt bardzo zadowalający, polecam spróbować, ale uwaga na palce. Czym mniejsza zawieszka i drobniejsze szwy tym częściej palec nadziewa się również na igłę. Dlatego polecam naparstek, albo nawet kilka, nie brzmi super, ale pozwoli cieszyć się całymi i zdrowymi palcami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz